Co za skacowany dzień... Nie mam dzisiaj ochoty do pisania, więc się streszczę. Mianowicie na stronie wyczekiwanego przez wielu z Was spolszczenia GTA SA, Deimos poinformował o wydaniu pierwszej jego wersji, choć na dzień dzisiejszy śmiało nazwę to beta wersją, gdyż pomijając same bugi brakuje polonizacji wielu kwesti. Jednocześnie ekipa ogłosiła, że dalszy rozwój uzalezniony jest od 'datków'. Aczkolwiek nie określono ile browarów chłopaki muszą chlapnąć aby coś ruszyło. Po tym jak dotychczas na scenie wszelkie dodatki i modyfikacje wydawane były dobrowolnie i bez uzależnienia od strony komercyjnej, nie wróżę szybkiego rozwoju. W końcu pamietajmy, że Cenega także planuje polską wersję. Jedyne co mogę polecić to kończyć szybko prace nie bacząc na zyski z tego, choć nie widzę nic złego w samym wynagradzaniu.
Obecną wersję (0.9) możecie pobrać z download'u strony spolszczenia. Aha, instalka jest automatyczna. Proste i wygodne.

----
btw. enjoi'owi wszystkiego najlepszego... ; ) (18 lat)
Życzenia naszemu jubilatowi-redakcyjnemu koledze możecie składać tutaj .

W najnowszym numerze miesięcznika 'PREMIERY' na 46 stronie znajduję się recenzja Grand Theft Auto : San Andreas.

Michał Ferlas wystawił grze notę w wysokości 5 gwiazdek [ ***** - rzecz niemal doskonała według skali 'PREMIER' ] :>. Recenzja naprawdę mnie pozytywnie zaskoczyła ze względu na to, że prócz zachwalania naszej ulubionej gry, wreszcie przeczytałem taką oto rzecz :

(...)Ale czy gra jest z założenia zła i deprawująca ? Niezupełnie. Wystarczy trochę się wyluzować i przymrużyc oko, a ujrzymy fascynująca, mocno hiphopową opowieść o sympatycznym w sumie (i oczywiście czarnym) kolesiu, który wraca na Zachodnie Wybrzeże, aby po paru latach przerwy w życiorysie wziąć sprawy we własne ręce i przejąć stopniowo kontrolę nad miastem.(...)

Szczerze zachęcam do zakupu magazynu ponieważ prócz fajnych tekstów dostajemy jak zwykle 2 filmy na DVD, i jak zawsze w PREMIERACH nie byle jakie, bo tym razem są to 'Jackie Brown' Quentina Tarantino [ wahey ! ] oraz 'Gdyby Don Juan Był Kobietą' z Brigitte Bardot. Zachęcam do zakupu.

Niedawno na kanale #onlineandreas do tematu dopisano informację, iż została opublikowana kolejna wersja modu OnlineAndreas oznaczona numerkiem 2.0. Nie wiem jakie zmiany w stosunku do poprzednich wersji wprowadzono, ale zachęcam do ściągania i testowania tej modyfikacji.
Pliki potrzebne do poprawnego działania tego modu to: Aplikacja OnlineAndreas, oryginalne pliki folderu 'data' (jeśli aplikacja nie będzie chciała się uruchomić) i poprawiony plik main.scm, który koniecznie należy podmienić za istniejący w folderze Online Andreas znajdującym się w Program Files. Jeżeli podane przeze mnie linki nie działają, mod sciągajcie stąd (pliki wrzucił Behemoth). Namiary serwera, który jest aktualnie online: 212.58.145.176:7000 (IP:PORT).

Czas na informację o modzie VC-MP. Otóż miałem okazję uczestniczyć w otwartym beta-teście owej modyfikacji i muszę wam powiedzieć, iż bije ona na głowę MTA:VC. Wszystkie ruchy postaci są teraz zsynchronizowane, co powoduje, że gra staje się bardziej grywalna i sprawia wrażenie jakby była robiona przez samych twórców GTA! Mimo, że była to wersja testowa, gra była naprawdę stabilna, a 'crasha' złapałem dopiero po 2 godzinach gry. W pełni działa strzelanie z motorów, samochodów czy helikopterów!
Owa modyfikacja nie została jeszcze opublikowana i nie jest nigdzie dostępna, ale gdy tylko zostanie wydana pierwsza wersja (soon) od razu was o tym poinformuję, bo wiem, że wielu z was nadal grywa online w GTA:VC! ;>

Dzisiaj surf’ując sobie po stronkach o serii Grand Theft Auto z kawką w dłoni [ mmmmmm ] natknąłem się na ciekawego newsa na moim ulubionym serwisie gtasanandreas.net.

Otóż Australijskie Biuro Klasyfikacji Filmów i Książek unieważniło aktualną granicę wiekową jaką ma tam gra Grand Theft Auto : San Andreas z powodu scen erotycznych zawartych w tym tytule. GTA:SA w Australii mógł już kupić każdy po 15 roku życia.

Niestety przez modyfikację Hot Coffee gra jest tam teraz zakazana. Nie można jej tam reklamować, wypożyczać ani sprzedawać. Również nakazano jak najszybsze usunięcie pudełek z grą ze sklepowych półek. Mili ludzie ze wspomnianego Biura Klasyfikacji Filmów i Książek również polecili rodzicom by pilnowali swoich pociech jeśli pozwolą im dalej grać w tę grę oraz jeszcze mocniej ich strzec jeśli mają internet albo coś co pozwala im na dojście do modu hot coffee. Jednym słowem robi się coraz weselej. Jak tak dalej pójdzie San Andreas będzie na liście gier zakazanych a autorzy zostaną spaleni na stosie na środku jakiegoś placu.

Jak informuje jeden z członków teamu MTA, przez ostatnie tygodnie trwały ciężkie prace nad tworzeniem modu Multi Theft Auto: San Andreas - modyfikacji, która obok SA-MP jest jednym z najbardziej oczekiwanych przez fanów rozgrywki online w GTA, bardzo dobrze zapowiadających się multiplayerowych projektów. Jedno z większych osiągnięć grupy tworzącej owy mod jest utworzenie rozbudowanego systemu administracyjnego pozwalającego na znacznie skuteczniejsze i wygodniejsze zarządzanie serwerem i graczami. Poczyniono wielkie kroki jeżeli chodzi o tryb wyścigów, a także znacznie poprawiono funkcjonalność silnika modu. Synchronizacja jest teraz dużo lepsza i bardziej rozwinięta niż ta, którą oglądaliśmy w pierwszy pokazowym filmiku. Niedługo opublikowany zostanie tak zwany 'blog producenta', który na bieżąco będzie nas informował o zmianach i ulepszeniach jakie wprowadzono do tej modyfikacji, a także film ukazujący dotychczasowy postęp pracy nad MTA:SA.
Tak więc widzimy, iż MTA-team nie próżnuje ale ciągle ulepsza swój projekt aby był godnym konkurentem SA-MP - modyfikacji, której autorzy pokazali, że potrafią utworzyć równie grywalny i popularny mod.
Rywalizacja między tymi dwoma grupami zapowiada sie ciekawie. Postaram się na bieżąco was informować o rozwoju tych ‘multiplayerowych gigantów' na scenie Grand Theft Auto, a tymczasem zapraszam na oficjalną stronę MTA!