Witaj, nieznajomy!
reset hasła
sitemenu serwisy serwisy download gta5 chinatown_wars gta4 vice_city_stories liberty_city_stories gta_advance san_andreas vice_city gta3 gta2 gta1
Artykuły: Gamespot: Zapowiedź GTA SA
   Mastah
19.12.2004 23:14:26

Rockstar North stawia czoła silnej konkurencji wraz z przygotowywaną najnowszą częścią serii GTA, Grand Theft Auto: San Andreas. Wydanie dwa lata temu Grand Theft Auto III mocno wpłynęło na producentów gier - tak naprawdę każdą nową, wydaną grę tego typu można było określić jako “praktycznie to samo co w GTA, ale z... (tu wpisz swój pomysł) - jednak do tej pory tylko jeden producent był w stanie dorównać Rockstarowi - oczywiście on sam.

Teraz przechodzimy do San Andreas. Jak myślisz, kto może dorównać dwóm najlepiej sprzedającym się, najbardziej popularnym grom wszechczasów? Oczywiście ich następczyni. Praktycznie niemożliwym jest, aby nie udało się to tak bardzo wyczekiwanemu San Andreas. Każdy nowy obrazek, detal albo nawet najmniejsza plotka wywołuje takie podniecenie, iż nie interesuje Cię co się dzieje na świecie, w szkole czy też z innymi grami.

Bazując na tym, co do tej pory ujawniono, wydaje się, iż gra zmierza ku ogromnemu sukcesowi. Wiadomo, że akcja gry ma miejsce we wczesnych latach 90, w całym stanie San Andreas. Dodatkowo, do publicznej wiadomości podano, iż w grze będziemy kierować bohaterem, który może zmieniać fryzurę, tracić lub zyskiwać na wadze w zależności od tego co je i czy ćwiczy, kierować nowymi pojazdami (jak rowery BMX czy monster trucki) i wiele innych rzeczy. Ale prawdziwe pytanie brzmi: “Czy wszystko to razem wzięte będzie zawarte w najlepszej odsłonie GTA na PlayStation 2?”. Albo czy dźwięki, które słyszysz, nakazują Ci skoczyć do wody, w której pływa rekin? Czytaj dalej.

Stan San Andreas

GTA: San Andreas będzie cechować się dużą ilością udoskonaleń, jeśli chodzi o pole działania, dając graczom do odkrycia cały stan - a nie tylko jedno miasto, jak w Vice City czy też w GTAIII. Stan San Andreas zawiera trzy miasta, każde z nich inspirowane jest odpowiednikiem w rzeczywistości. Miasto Los Santos bazuje na Los Angeles, San Fierro czerpie z San Francisco, zaś Las Venturas jest odzwierciedleniem Las Vegas. Każde miasto zawiera znane z życia budynki, które tylko upewniają Cię, iż masz do czynienia z prawdziwymi odpowiednikami tych miejscowości. W Los Santos zobaczysz palmy, inspirowane Compton rozwalające się rudery i odpowiedniki mrocznych lokali. San Fierro będzie posiadało własny, stylizowany na Golden Gate most i wiele pagórków znanych z prawdziwego San Francisco. Na końcu Las Venturas z neonami świecącymi pośród kasyn na każdej ulicy.

Aby dostać się do każdego z tych miast będziesz musiał podróżować autostradami i drogami ekspresowymi umiejscowionymi w całym stanie. Nie będziesz tylko mknął po kilometrach dróg, ale także odkryjesz, że pasy szybkiego ruchu zaprowadzą Cię do małych miejscowości i ich mieszkańców. Rockstar obiecuje, iż tereny pomiędzy każdym z miast będą cechowały się wszystkim oprócz nudy, nie zobaczymy także całkowicie pustych miejsc. Ponadto Rockstar obiecuje, że w San Andreas nie ujrzymy żadnych wkurzających wczytywań podczas podróżowania, więc teoretycznie będziesz mógł przemierzać cały stan bez żadnych przerw. Wczytywanie będzie miało miejsce tylko wtedy, gdy będziemy wchodzili i wychodzili z różnych budynków w grze.

Scenariusz

Podczas gdy Rockstar szczelnie ukrywa wszelkie szczegóły scenariusza, aby nie zrujnować przyjemności z jego odkrywania dla graczy, wiadomo do tej pory, że ujrzymy kolejną ewolucję w serii GTA. Akcja gry przesunęła się z jaskrawych lat 80 do ostrych wczesnych lat 90. Skupi się ona na ciekawym, zarówno od strony merytorycznej jak i grywalności, temacie życia gangów z Zachodniego Wybrzeża. Wcielisz się w Carla Johnsona (aka CJ), uciekiniera z Los Santos, który wraca do domu po opuszczeniu tego pokręconego miasta - które jest przesiąknięte korupcją, narkotykami i przemocą gangów - żeby toczyć bardziej stabilną egzystencję w Liberty City.

Kiedy rzeczywistość przemocy gangów dotyka jego rodzinę, Carl postanawia powrócić do swojego byłego miejsca zamieszkania i spotyka się ze starszym bratem Sweetem, który nadal rozdaje karty w lokalnym gangu. Razem próbują odkryć, co stało się z ich bliskimi. Nieszczęśliwie dla niego, CJ zostaje wrobiony przez lokalnych skorumpowanych gliniarzy w zabójstwo, wraca do gangsterki i podejmuje krwawą podróż przez cały stan San Andreas, aby oczyścić swoje imię, ochronić pozostałych przy życiu członków rodziny i przyjaciół oraz przejąć kontrolę nad ulicami.

CJ osiągnie to wszystko poprzez użycie różnorodnych możliwości, część z nich będzie znana dla weteranów GTA, część zaś będzie całkowicie dla nich nowa. Czytaj dalej, aby dowiedzieć się o nowych i nigdzie nie opisywanych aspektach grywalności San Andreas.

Jak być graczem?

Zapewne wiesz, że znaki rozpoznawcze GTA, czyli swoboda i mechanika misji, zostały zaimplementowane w niezliczonej ilości gier różnych gatunków. W GTA: San Andreas od Rockstar North ujrzymy ponownie podstawy systemu z poprzednich części serii, ale niektóre aspekty zostały znacznie ulepszone (o czym się przekonasz), a także wprowadzono inne, całkowicie nowe możliwości, wraz z zaoferowaniem dla każdego gracza zupełnie unikalnych przeżyć, jak i w całości dowolnego sposobu grania. Zanim powiemy co jest nowe, krótkie opisanie tego, co zostanie po staremu.

San Andreas nadal będzie grą przygodową/akcji dla jednego gracza w perspektywie z trzeciej osoby, która pozwoli Ci na eksplorację ogromnego środowiska i możliwość interakcji z rozmaitymi postaciami niezależnymi. Uzyskasz cele misji poprzez rozmowę z przeróżnymi postaciami, które wyślą Cię, abyś wykonał specyficzne zadania. Prawdopodobnie odkryjesz, że misje niezmiennie będą zawierały w sobie pewną dawkę przemocy i do ich wykonania będziesz musiał kogoś pobić albo zastrzelić. Podczas gdy niektóre misje będą się rozgrywać niedaleko miejsca ich podjęcia, inne będą wymagać od Ciebie zdobycia - w normalnym lub kryminalnym tego słowa znaczeniu - środka transportu, aby dostać się do celu. Radar na ekranie będzie pomagał Ci w orientacji w mieście (i w stanie), a ikonki na nim będą oznaczały interesujące miejsca lub lokacje potrzebne do wykonania misji. Ukończenie misji oznacza, iż zarobisz kasę, którą możesz wydać na różne sposoby. Generalnie będziesz mógł podążać poprzez scenariusz gry na swój własny sposób, albo też nie przejmować się tym i eksplorować tereny, podejmować się szalonych skoków i wielu innych rzeczy.

Jazda na rowerze

Podczas gry zauważysz, że rdzeń grywalności GTA: San Andreas fundamentalnie się nie zmienił, ale Rockstar North dodał kilka nowych możliwości. Weźmy na przykład transport. CJ będzie mógł użyć do jazdy wielu różnych pojazdów. Skupiliśmy się trochę na samochodach, ale teraz chcielibyśmy porozmawiać o najnowszym dodatku do całej gamy pojazdów w GTA: San Andreas - rowerze BMX. CJ będzie mógł jeździć na niezawodnym BMX-ie po barwnych dzielnicach Los Santos, które są często bardzo niegościnne. Może nie tak szybko jak sportowy wóz, ale będziesz zaskoczony tym, jak szybki potrafi być rower.

Oczywiście jeżdżenie na rowerze jest o wiele szybsze od poruszania się pieszo czy biegu. W każdym wypadku dostaniesz się niezauważony do miejsc zamkniętych dla ruchu drogowego i o wiele łatwiej do alejek, w które większe pojazdy by się nie zmieściły. Zupełnie inaczej niż jazda samochodem (czy też motocyklem w Vice City), jeżdżenie na rowerze wymaga naciskania jednego z przycisków pada do PlayStation 2, aby rozwijać prędkość poprzez pedałowanie, co da Ci dodatkową korzyść w postaci lepszej kontroli nad rowerem. Będziesz mógł także wykonać różne triki i sztuczki, takie jak Ollie, jazda na tylnym lub przednim kole, czy też obroty o 180 i 360 stopni. Mimo tego, iż fajnie się jeździ, także rower nie może zostać do wszystkiego użyty. To oznacza, że możesz zrobić daną rzecz tylko przy pomocy samochodu... co przenosi nas do ich kradzieży.

Kradzież samochodu na 102

Każdy gracz GTA wie jak ukraść mu, czy jej samochód. Sposób “pożyczania” czyjegoś pojazdu był stosunkowo prosty do wykonania w poprzednich częściach serii GTA. I dlatego mamy nieciekawą informację do odnotowania - tamte czasy przeminęły, przyjaciele. Podczas gry w poprzednie GTA działałeś przeciwko uległym obywatelom, którzy kategorycznie wzbraniali się przez zamykaniem drzwi, ale w San Andreas wszystko się zmieniło. Mieszkańcy będą o wiele bardziej rozumni i agresywni niż “ofiarodawcy samochodów”, z którymi miałeś do czynienia przedtem. Chodzi o to, iż w grze nie znajdziesz wielu ludzi, którzy siedzą spokojnie, gdy krążysz wokół ich wozów. Gburowate mieszczaństwo nie odda swojego samochodu bez walki, która jak wiesz różnie może się zakończyć.

Na szczęście CJ jest pomysłowym, młodym mężczyzną z rozszerzoną gamą ruchów przy kradnięciu auta. Jeśli kierowca Twojego wypatrzonego wozu nie chce go opuścić, możesz przekonać go, czy też ją do tego poprzez kopniaki, ciosy, oddanie strzału z broni albo walnięcie głową takiego delikwenta o deskę rozdzielczą samochodu - co powinno zapewnić godziny dobrej zabawy. Wykonanie ostatniej czynności i kradzież bryki powoduje zwykle, iż kierowca danego pojazdu zaczyna działać tak jak Ty. Pamiętasz pierwsze zrzucenie kogoś ze skutera z kopniaka w powietrzu w Vice City? Takich możliwości w San Andreas będzie o wiele więcej. Kradzież samochodów jest oczywistym progresem w serii, więc jesteśmy podekscytowani tym, jak to się sprawuje w praniu.

Jak każdy wie, nazwa “Grand Theft Auto” do czegoś zobowiązuje. Pewnie, że kradzież pojazdów jest zabawna, ale w San Andreas będzie milion różnych rzeczy do zrobienia. Czytaj dalej, aby dowiedzieć się o ile świetniej może się sprawować most Golden Gate w San Andreas niż gdyby był w Vice City.

Rzeczy do zrobienia

Kiedy już masz samochód możesz zacząć zwiedzać miasto, w którym aktualnie przebywasz, lub podróżować autostradami do kolejnych miast, w zależności od Twoich chęci albo misji, którą wykonujesz (Rockstar jeszcze nie potwierdził czy będziesz mógł eksplorować całe San Andreas od początku, czy też niektóre miasta będą najpierw niedostępne). Misje w San Andreas będą cechować się tym samym pomieszaniem zadań, które widzieliśmy w poprzednich częściach, jednak będą zawarte także nowe pomysły z życia zbirów we wczesnych latach 90, jak strzelanie we czterech z samochodu, podczas którego usiądziesz za kółkiem z uzbrojonymi sterowanymi przez komputer kumplami.

Ujrzysz także sekwencje strzelania w widoku z pierwszej osoby, podobnie jak w Vice City, w czasie których będziesz próbował zestrzelić policjanta z dachu Twojego samochodu, podczas gdy samochodem kieruje jeden z Twoich kumpli. Jedną z bardzo fajnych i nowych możliwości w San Andreas jest to, iż gliniarze (albo inne postacie) będą mogli wskakiwać na maskę Twojego auta. Będziesz musiał uważać podczas przejeżdżania ludzi, gdyż mogą oni uczepić się zderzaka, aby dostać się do środka bryki. W każdym razie system misji w San Andreas będzie także bardziej swobodny, pozwalając Ci na podejmowanie się pobocznych misji podczas wykonywania głównego zadania. Co możesz zrobić podczas chwil wytchnienia w trakcie misji (albo pomiędzy misjami, to jest bez różnicy)? Dobrze, że zapytałeś.

Zwiedzanie budynków i trenowanie

Jednym z ważniejszych aspektów GTA: San Andreas będzie prawdopodobnie duża liczba wnętrz budynków do odwiedzenia. Niektóre opisaliśmy, jak restauracje Cluckin Bell', Well Stacked Pizza czy też Burger Shot, w zeszłotygodniowym artykule o całkowicie nowym systemie odżywiania się. Ale był to zaledwie wierzchołek góry lodowej. Będziesz mógł także odwiedzić takie miejsca jak Reece's Hair Facial Studio, gdzie możesz wydać pieniądze na zrobienie fryzury, którą zawsze chciałeś zobaczyć na głowie CJ'a - w dodatku jakąkolwiek tylko zechcesz. Jednak uważaj. Wybranie beznadziejnej fryzury może irytować niektórych kolesi. Motel Św. Brutusa będzie miejscem, w którym spotkasz nowych ludzi i dostaniesz kilka misji. Ponadto takie ukochane miejsca jak Pay & Spray pomogą Ci odnowić pożyczony samochód, żeby upewnić się, że były właściciel nie żąda jego zwrotu (wygląda na to, iż Pay & Spray działa na takich samych zasadach jak w Vice City). Będziesz mógł także umyć swój samochód, ponieważ w San Andreas będą się one z biegiem czasu brudzić.

Podczas gdy wykonujesz misje i odwiedzasz różne lokale w mieście wszystko będzie pracowało na to, abyś stał się kimś w GTA: San Andreas, Twoje działania będą oddziaływać na umiejętności CJ'a podobnie jak w grach RPG. Na przykład strzelanie stopniowo rozwinie umiejętności w posługiwaniu się bronią, czyniąc go coraz bardziej celnym. Podobnie jest w przypadku innych działań. Im dłużej CJ będzie jeździł na BMX-ie, tym bardziej wzrośnie jego wytrzymałość, co oznacza, że będzie mógł pokonywać na rowerze dłuższe dystanse. W tym samym czasie wzrosną także jego umiejętności jazdy na rowerze, co sprawi, że będzie mu się jeździło łatwiej i zmniejszy się liczba wywrotek. Podczas gdy niektóre cechy bohatera rozwiną się po prostu podczas wykonywania misji, będziesz mógł także zabrać się za to poprzez chodzenie do siłowni.

Pakowanie

W zeszłotygodniowym artykule o odżywianiu się jedynie krótko opisaliśmy aspekt trenowania, ale teraz mamy więcej informacji na ten temat. Będziesz mógł odwiedzić jedną z wielu siłowni rozmieszczonych w całym San Andreas w celu znajdowania się w jak najlepszej kondycji. Siłownie różnią się jeśli chodzi o wyposażenie, ale każda z nich posiada wiele różnych ćwiczeń, które pomogą Ci spalić zbędne kilogramy, powiększyć wytrzymałość i siłę mięśni, a także nauczyć się walczyć. Będziesz mógł pojeździć na stacjonarnym rowerze lub biegać na bieżni w celu trenowania wytrzymałości, albo też podnosić ciężary, czy też wyciskać na ławeczce, aby rozwijać swoją siłę. Możesz nawet wejść na ring, żeby zmierzyć się z lokalnymi mieszkańcami, co rozwinie Twoje umiejętności walki. Wytrzymałość, tak jak już wspomnieliśmy, jest kluczem do sukcesu w grze. Im więcej wytrzymałości posiada CJ, tym szybciej może biegać, jeździć na rowerze i pływać. Czy wspomnieliśmy o tym, iż CJ może pływać (a nie jak w poprzednich częściach GTA, kiedy się topiłeś)? Będzie mógł on także nabierać powietrza, co powinno Ci pomóc szybciej wykonać pewne misje.

W GTA: San Andreas CJ będzie ukształtowany przez Ciebie. Czytaj dalej, aby dowiedzieć się, jak będziesz mógł rozwijać jego umiejętności walki i zobaczyć jak walka zmieniła się w nadchodzącej grze Rockstara.

Walka

Rozwijanie siły będzie głównym zajęciem w siłowni, ponieważ zwiększy to moc Twoich ciosów i kopnięć. System walki wręcz w San Andreas będzie bardziej rozwinięty niż w Vice City. Ważną rzeczą do odnotowania, jeśli chodzi o chodzenie w grze do siłowni w celu rozwijania siły jest to, iż zależność między ilością tkanki tłuszczowej a mięśniami nie jest po prostu proporcjonalna. To pozwala Ci na stworzenie takiego CJ'a, jakiego chcesz. W rezultacie możesz mieć CJ'a chudego i zwinnego, grubego i potężnego albo takiego mniej więcej po środku.

Rozwijanie umiejętności walki będzie prawdopodobnie bardzo interesujące, ponieważ wykonywanie tego nauczy Cię nowych ciosów, które są rozwinięciem podstawowych, z którymi CJ rozpoczyna grę. Poprzez sparing z przeciwnikiem na ringu CJ może uczyć się różnych bokserskich ciosów, w tym ich kombinacji, ciosów na ziemi i podczas biegu. Tych nowych umiejętności możesz nauczyć się jedynie w siłowniach w Los Santos, co ma sens, gdyż większości z nich potrzebujesz w tym mieście. Siłownia w San Fierro wzorowana na dojo sztuk walki, pozwoli nauczyć Ci się i trenować całkowicie nowy zestaw technik walki, który będzie ujawniony w późniejszym czasie. Siłownia w Las Venturas, odpowiednio ponura, z wiele pozostawiającymi do życzenia tamtejszymi bokserami, z podniszczonym ringiem pośrodku i licznymi dziurami w betonowej podłodze, jest miejscem gdzie nauczysz się ulicznej walki i kilku paskudnych ciosów poniżej pasa. Jak zapewne zauważyłeś system walki wręcz w San Andreas będzie o wiele bardziej rozbudowany niż w poprzednich GTA.

Trening w siłowniach pozwoli Ci także na manipulowanie systemem walki wręcz, jaki był używany w poprzednich grach. Teraz możesz wybrać jednego przeciwnika podczas walki, co czyni bójkę z kilkoma wrogami łatwiejszą. Możesz także używać drugiego przycisku, który pozwala na bardziej zaawansowane ciosy i kombinacje. W końcu zaimplementowano samoobronę, co pozwala CJ'owi blokować nadchodzące ciosy od atakujących. Niektóre z tych ulepszeń można było zaobserwować już w Manhuncie Rockstara. Tamta gra wprowadziła nową mechanikę strzelania, która znajdzie się w San Andreas - możliwość skupienia uwagi na przeciwnikach w celu założenia headshota z każdego rodzaju broni, a nie tylko tych z celownikiem (jak to było w przypadku Vice City i GTA III).

W tym mieście 997 to nie jest żart

Nie każdy z kim będziesz walczył będzie gangsterem. Staniesz także przeciwko stróżom prawa. Rockstar North stanął na wysokości zadania i wprowadził ulepszenia do sztucznej inteligencji policjantów, dlatego po obrabowaniu sklepu, jeśli nie będziesz ostrożny, spotkasz naprawdę poważne kłopoty. Policjanci będą używali wielu taktyk, aby próbować Cię dopaść. Podczas szaleńczych pościgów policjanci będą strzelali do Ciebie z broni, podążali za CJ'em zarówno głównymi, jak i pobocznymi drogami, a także, aby zakończyć pościg, będą próbowali go zabić lub zniszczyć jego samochód.

Jeśli w jakiś sposób uda Ci się zgubić siły naziemne, policjanci będą śledzili Cię za pomocą helikoptera z zamontowanym na nim reflektorem. To nie tylko sprawi, iż łatwiej zauważą Cię oni na ziemi, ale także światło reflektora oślepi Cię, co uczyni helikopter trudniejszym do ściągnięcia czy też celowanie do gliniarzy na ziemi w kierunku skąd pochodzi światło. Policjanci będą także szukali bezpiecznego dla nich miejsca oraz wzajemnie się osłaniali podczas strzelanin, co uczyni je o wiele trudniejsze. Totalnym przegięciem są gliniarze na motorach, którzy w trakcie pościgu mogą do Ciebie strzelać. GTA: San Andreas będzie cechowało się poziomem “złej sławy” podobnym do poprzednich gier w serii, więc im więcej kłopotów narobisz, tym więcej kłopotów narobią Ci policjanci.

Ale co z technicznymi detalami? Poprzednie dwie części GTA miały świetny graficzny styl i San Andreas nie będzie tutaj wyjątkiem. Zaraz dowiesz się o nowych wizualnych możliwościach i bajerach, których możesz oczekiwać od nadchodzącej gry - w dodatku dowiesz się, czego można się spodziewać od strony dźwiękowej.

Grafika

Grafika w Grand Theft Auto: San Andreas rozwinęła się dosyć znacznie jak na GTA. Rockstar powiedział nam, iż w grze w danym momencie będzie się znajdowało od 35 do 50 procent więcej polygonów niż w poprzednikach, w zależności od tego gdzie się znajdujesz. Dystans widzenia w grze także został powiększony, aby zredukować pojawianie się rzeczy na horyzoncie. W rezultacie będziesz mógł widzieć wszystko około dwa razy dalej niż to miało miejsce w Vice City - kiedy jesteś w jednej z trzech głównych metropolii - i cztery razy kiedy jesteś na terenach pozamiejskich. Co więcej możemy powiedzieć, że modele postaci i ich animacja zostały znacznie ulepszone w stosunku do poprzednich gier dzięki o wiele bardziej rozbudowanej animacji szkieletowej, która świetnie prezentuje się w ruchu.

Zwiększona liczba detali wspaniale uzupełnia mechanizm odżywiana się, ponieważ model CJ'a będzie się zmieniał przez całą grę, aby pokazać w jakiej jest kondycji. Podczas gdy CJ delikatnie przybiera na wadze lub też chudnie, model jego postaci także to odzwierciedli w zależności od tego co wybrałeś zmieni się on, jego ubrania, fryzura i co tam jeszcze. Ponadto także środowisko zostało ulepszone poprzez zawarcie dużej ilości detali, w których skład wchodzą takie efekty jak na przykład bujanie się na wietrze palm w Los Santos i bardziej zauważalne rzeczy, takie jak bardziej interaktywne elementy w środowisku, jak tablice z reklamami, które możesz rozwalić samochodem.

Być może największym nowym aspektem w grafice gry i jednym z tych, który nada San Andreas imponującego połysku, jest nowy system światłocieni. Ten system działa tak świetnie dzięki bogatszym i bardziej zróżnicowanym teksturom niż oferowały to poprzednie pozycje z serii. Światłocienie nadadzą każdemu z głównych terenów w San Andreas niesamowity klimat. W wyniku tego światłocienie w centrum Los Santos będą się różniły od tych na terenach pozamiejskich, które z kolei będą bardzo odmienne od na przykład sztucznego blasku Las Venturas. Określone schematy światłocieni będą wpływały na wiele czynników w każdym mieście. Na przykład Los Santos jest wykonane w celu odzwierciedlenia światłocieni w Los Angeles. Odpowiednio do smogu unoszącego się w powietrzu zobaczysz wspaniałe zachody słońca. W San Fierro poczujesz na swojej skórze całą gamę pogody - od czystego, błękitnego nieba po mgłę i deszcz. W Las Venturas poczujesz bliskość gorącej pustyni poprzez fale ciepła nadchodzące właśnie stamtąd.

Aby pomóc w lepszym pokazaniu nowego systemu, każda rzecz w grze została wykonana zarówno dla dnia, jak i nocy. Celem zespołu było posiadanie cieni i tekstur, które są unikalne dla każdej rzeczy w danej porze dnia. Cienie również będą się zmieniały wraz z porą dnia. Wygląda na to, iż San Andreas udoskonali filmową prezentację serii, która była pionierem w aspekcie pokazywania akcji. Tak czy inaczej zespół ds. stylu gry w Rockstar North wykonał fantastyczną robotę. Jeśli chodzi o ilość wyświetlanych klatek na sekundę, to wersja którą widzieliśmy jest pod tym względem dosyć solidna, choć zdarzały się zwolnienia animacji podobnie jak w poprzednich trójwymiarowych grach GTA. Czy w finalnej wersji także się one pojawią? Jesteśmy ciekawi, aby zobaczyć jak PlayStation 2 ostatecznie poradzi sobie z tym ambitnym zadaniem.

Dźwięk

Wersja gry, którą widzieliśmy nadal była w produkcji, więc trudno jest nam wypowiedzieć się na temat jakości dźwięku. Wałkowane wiele razy plotki dotyczyły tylko tego, kto będzie podkładał głos pod kogo w San Andreas. Wydaje się jasne, że w ślad za plejadą znanych gwiazd w Vice City, także w San Andreas usłyszymy wiele osobistości (Cóż, faktem jest, iż każdy raper z obu wybrzeży wyraził więcej niż tylko zainteresowanie pojawieniem się w grze). Ale musimy jeszcze trochę poczekać zanim zostanie to ujawnione. Oceniając głosy, które słyszeliśmy, wygląda na to, iż Rockstar zajmie to samo stanowisko, z którym mieliśmy do czynienia przy poprzednikach. Gra będzie oferowała znaną i rozgadaną obsadę oraz szeroki wachlarz przestrzennych dźwięków, aby uczynić ten unikalny świat żywym.

Czytaj dalej, aby dowiedzieć się co wiemy o ścieżce dźwiękowej w San Andreas, w dodatku w naszym przekonaniu największej w całej historii GTA.

Ścieżka dźwiękowa

Kolejnym gorącym tematem traktującym o dźwięku w San Andreas jest oczywiście ścieżka dźwiękowa. Podczas gdy przedstawiciele Rockstara potwierdzili, że w San Andreas powrócą zróżnicowane stacje radiowe, szczegóły na ich temat i co będą one grały nadal są nieznane. Możemy potwierdzić natomiast, że gra podąży ścieżką wyznaczoną przez Vice City, co oznacza iż usłyszymy wiele licencjonowanej muzyki. Szczegóły zostaną ogłoszone w najbliższych tygodniach i miesiącach, kiedy Rockstar zamknie listę utworów. Biorąc pod uwagę temat gry, nie wyobrażamy sobie przestępstwa bez N.W.A. czy też Public Enemy, ale czas pokaże. A propos, Rockstar ogłosił, że mimo tego, iż San Andreas kojarzy się z hip-hopem, to ścieżka dźwiękowa będzie oferowała pełny wachlarz muzyki z wczesnych lat 90. Więc spodziewaj się usłyszeć hard rocka, muzyki alternatywnej i innych gatunków niż rap i R&B.

W akcji

Podczas gdy dźwięki w grze zapowiadają się wspaniale, zastanawiasz się jak to wszystko sprawuje się w praniu? Nie tak dawno temu mieliśmy okazję zobaczyć wersję demonstracyjną gry podczas wizyty w biurach Rockstara w Nowym Jorku. Wersja ta oferowała krótkie spojrzenie na trzy następujące po sobie epizody mające miejsce na początku przygód CJ'a. Pierwszy rozdział, który widzieliśmy - Groźba, traktował o tym jak CJ wraz ze swoim przyjacielem Ryderem, zamierzał dać lekcję lokalnemu właścicielowi pizzerii, po tym jak zmył on graffiti gangu Orange Grove ze ściany budynku. Demo zaprezentowało możliwość podejmowania się pobocznych zajęć podczas misji, ponieważ CJ zaszedł do salonu fryzjerskiego zanim zaczął siać spustoszenie w pizzerii.

Następny rozdział, Strzelanie z samochodu, traktował o tym, jak CJ spotyka się ze swoją starą paczką: Ryderem, Sweetem (brat CJ'a) i starym przyjacielem Smoke'em. Ten kwartet, obejmujący najważniejsze postacie w Orange Grove Families, decyduje się na pokazanie swojej ponownej obecności. Aby to zrobić, udają się oni na terytorium konkurencyjnego gangu The Ballas, aby przypomnieć się im strzelając do nich z samochodu. Ten rozdział był bardziej bezpośredni i oferował on strzelanie we czterech z wozu oraz pokazanie, jak działa sztuczna inteligencja w stosunku do innych postaci. Oczywiście wyposażona w broń banda zbirów strzelała do wrogów w pobliżu, podczas gdy Ty jako CJ miałeś skupić się na prowadzeniu samochodu.

Ostatni rozdział, który widzieliśmy - Zjazd rodzin, był najbardziej rozbudowanym ze wszystkich trzech i pokazywał jak ekipa CJ'a próbowała spotkać się z różnymi frakcjami wewnątrz Orange Grove Families, w celu ponownego połączenia się w jeden gang. Niestety wszystko poszło się kochać, ponieważ policja została poinformowana o spotkaniu i niezwłocznie zmierzała ku hotelowi, gdzie spotkanie miało miejsce. Poziom zaczyna się, gdy CJ biegnie do hotelu w poszukiwaniu Sweeta, który został złapany przez policjantów. Ta sekwencja klimatycznie kończy się fragmentem intensywnej strzelaniny pomiędzy uciekającą ekipą a hordami policji. Akcja wewnątrz była szczególnie interesująca, ponieważ widzieliśmy tam w akcji podobne jak w Manhuncie celowanie i strzelanie.

Rozdziały, które widzieliśmy sprawują się nieźle i utrzymują formę i klimat, który widzieliśmy w poprzednich grach GTA. Każdy z rozdziałów oferował poczucie odmiennych stylów, które znajdą się w San Andreas. Nadal jest jednak wiele rzeczy, o których dokładnie nie wiemy. Na jakiej zasadzie będą działać włamania do domów? Czy będzie możliwość malowania graffiti? Jakich innych pojazdów możemy spodziewać się ujrzeć? W jakie gry zagramy w kasynach w Las Venturas? Tak wiele pytań...

Tymczasowy werdykt

Z tego co do tej pory widzieliśmy, GTA: San Andreas będzie najbardziej ambitną pozycją w serii, która zmieniła wizerunek gier. Ambitne podejście zespołu przemawia za tym, iż wszystko będzie w porządku. Nowa struktura misji, system walki, interakcja w sprawie wyglądu bohatera i kradzież pojazdów - wszystko to razem wzięte będzie bardzo dużą ewolucją w serii i w bezkompromisowej grywalności.

W tym czasie, takie niespodziewane patenty jak system odżywiania się i ćwiczenia, intrygują i nastawiają nas niezwykle optymistycznie. Przyznajemy, że niepokoimy się jak odżywianie się będzie współpracowało z innymi aspektami grywalności - szczególnie jak często będziemy musieli to robić - ale pozostajemy dobrej myśli. Ale jeśli Rockstar North obiecał, iż wszystko będzie o wiele lepsze niż poprzednio, to sztuką będzie to wykonać. Mimo tego, że to już dziś wszystko na temat Grand Theft Auto: San Andreas, wróć ponownie w najbliższych tygodniach, kiedy przyjrzymy się kolejnym aspektom gry w czasie niecierpliwego oczekiwania na październikową premierę na PlayStation 2.