GTAReview - San Andreas: Siłownie

Trailer

Informacje

San Andreas: Siłownie

Pax21

23.06.2005 20:22:00

Koleją nowością w serii Grand Theft Auto są siłownie i możliwość panowania nad wyglądem bohatera. CJ może być gruby, chudy, silny czy cherlawy. W San Andreas znajdują się trzy siłownie w każdej z nich masz do dyspozycji cztery przyrządy do ćwiczeń: bieżnia, rowerek, ławeczka i małe sztangi. Poniżej przybliżę wam wszystkie trzy siłownie:

Jest to pierwsza siłownia, z którą się spotkasz. Ganton Gym znajduje się niedaleko rodzinnego domu Jonson’ów w Los Santos. W środku znajdują się dwa ringi, worki treningowe i wyżej wymienione przyrządy do ćwiczeń. Gdy trochę poćwiczysz będziesz mógł się zmierzyć ze średniej klasy bokserem i nauczyć się kilku nowych ciosów.

Nowe ciosy: running atack, ground atack i combo atack.

Drugi i zarazem najciekawszy obiekt do ćwiczeń znajdujący się w San Fierro. Nie jest to zwykła siłownia, ponieważ po wejściu do środka ujrzysz klub wschodnich sztuk walki. Przy wejściu znajdują się przyrządy do ćwiczeń a na środku dwie wielkie maty. Tutaj także będziesz mógł po walce z Sensei nauczyć się kilku wschodnich ciosów.

Trzecia i zarazem ostatnia siłownia znajdująca się w Las Venturas. Tutaj podobnie jak w Los Santos spotkasz się z klubem bokserskim z tym, że o większej renomie. W środku znajduje się jeden duży ring, wokół którego znajdują się przyrządy do ćwiczeń, ławki i worki treningowe. Gdy CJ będzie miał dobrze wyrobione mięśnie to będzie mógł powalczyć z bokserem i nauczyć się nowych cennych ciosów.

» SZTANGI

Ciężar: 20-110kg
Działanie: Muscle

» ŁAWKA

Ciężar: 40-320kg
Działanie: Muscle

» BIEŻNIA

Tryby: 1-10
Działanie: Stamina, Fat

» ROWER STACJONARNY

Tryby: 1-10
Działanie: Stamina, Fat

» WOREK TRENIGOWY

Działanie: brak
Wyżywaj się do woli ;-)

0 zalogowanych i 25 gości

zaloguj się, aby dodać post...

wczoraj, 23:09

nie wytrzymam, co za fetor przebrzydły. raz na rok w maku coś zjem, ale potem takie toksyczne gazy, które żrą w oczy i pieką w nozdrza sie wydobywają, że nie mam siły z tym walczyć. nie wiem, czy nie zagazuje się przypadkiem pod kołdrą dzisiejszej nocy. Jeśli tak będzie i już tu nic nie napiszę, to chcę w spadku oddać swojego ostatniego klocka MegaManowi. Wiem, że koprofilia go kręci, więc zrobi użytek z mojego stolca. Polecam ci odgrzać go sobie w mikrofalówce dla lepszych doznań smakowych :)

24.04 15:18

masakra, ale dziś srakę przyjebałem w robocie. nie wiem, jak kanalizacja to wytrzymała. MegaMan nie odpisuje, czyżby utopił się w MegaGównie?

20.04 19:22

No no, ale się naprodukowałeś. Szkoda, że dosłownie sram na to :D

MegaMan

11.04 01:51

Widzę, że koleś się zabił... Może to nawet lepiej... Bo nie będzie więcej wprowadzania nieobliczalnego syfu na tę fajną, czystą stronkę przez jakiegoś skretyniałego nieudacznika życiowego. Ktoś tu ewidentnie szukał terapii... XD Tylko jej tu nie znalazł. Super. Strona nadal pozostaje i nadal pozostanie źródłem wspaniałego czasu młodości i świetnych wywiadów. To jak? Ktoś chce w końcu tego czipsa? ;)

MegaMan

21.03 12:45

Hehe, śmieszy mnie ten typeczek, co cały czas wypisuje jakieś wypociny o swojej niewydolnej perystaltyce... Typie, Tobie można co najwyżej nasrać do ryja, a i tak będziesz szczęśliwy i uśmiechnięty. Współczuję, że masz tak małą jakość mózgu, że potrzebujesz tutaj codziennie pisać i robić "kupę" tam, gdzie ludzi już dawno nie ma. Jestem stosunkowo nowy tutaj, ale naprawdę śmieszą mnie takie wypierdki, co sądzą, że wyczyszczą swoją psychę, kiedy już dawno dla nikogo nie ma znaczenia. Piszę to tylko raz, żebyś miał chociaż tę nagrodę pocieszenia w postaci chociaż jednej jedynej odpowiedzi na Twój śmierdzący kupą w japie byt. :D Każdy potrafi korzystać z takiego słownictwa, nie jesteś wyjątkowy. :P Pozdrawiam, szczurku.

24.12 20:05

przydały mi się któryś z lizodupów z tej strony coby mnie wyczyścili rowa i pierścień. no dalej przydupasy zgłaszać się

1 / 5969